– I my musimy przyłączyć się do bojkotu, pamiętajcie o więźniach politycznych, którzy cierpią za nas, s.1.
– NIE BÓJMY SIĘ! – 1 maja jest ustawowo wolny i nikt nie ma prawa wymagać jakiejkolwiek formy uczestnictwa w obchodach tego “święta”, s.1.
– KORNEL MORAWIECKI – przewodniczący Solidarności Walczącej został oskarżony organizowanie grup terrorystycznych, co jest absurdalnym kłamstwem, s.1.

W pierwszym numerze Nieregularnika przeczytasz o obchodach święta 1 maja, które komunistyczny reżim dumnie określa mianem “Wielkiego święta robotników”. Autor czasopisma apeluje do czytelników, aby bojkotując obchody, wyrazili sprzeciw wobec opresyjnej władzy, bezpodstawnie przetrzymującej w więzieniach rzekomych “wrogów” ojczyzny. Na szczególną uwagę zasługuje wzmianka o Kornelu Morawieckim, niesłusznie oskarżonym o organizowanie grup terrorystycznych. Data wydania tego numeru przypada na 48 rocznice wydarzeń zbrodni katyńskiej, o czym również jest wspomniane. W zakończeniu autor namawia czytelników, aby regularnie stawiali się na spotkaniach przy ulicy Świdnickiej o godzinie 16. Artykuł kończy się prośbą, aby przekazać go kolejnym osobom. Całość oprawiona jest pieczęcią Solidarności.

opracował Marcin Mularczyk

Odwaga obywatelska, sprzeciw – Nieregularnik ,nr 1, 1988.05.01

–  Konsekwencji nie może być i nie będzie – Wykażmy trochę odwagi!, s. 1.
– Jest to święto władzy komunistycznej, która spędza prośbą i groźbą na pochody, s. 1.

W tym numerze pisma Nieregularnik przeczytasz o święcie ludzi pracy, które odbywało się 1 maja oraz o jego bojkocie zarówno przez robotników jak i innych ludzi, którzy pragnęli demokracji i niepodległości. Pierwsza część tekstu to głównie wezwanie do bojkotu tego święta i w ten sposób sprzeciwu wobec władzy komunistycznej. Kolejna część wyjawia prawdę na temat więźniów politycznych i wymienia jednego z nich – Kornela Morawieckiego. Ten numer przypomina nam także o mordzie oficerów polskich w Katyniu. Ostatnia cześć z kolei nawołuje do uczestnictwa w happeningach oraz przekonuje, że nie ma się czego bać, gdyż władza nie może wyciągnąć żądnych konsekwencji.

opracowała Aleksandra Wachowska

Pobierz plik pdf